O zakrzepicy i profilaktyce antyzakrzepowej słów kilka – na kanwie sprawy ortopedycznej

O zakrzepicy i profilaktyce antyzakrzepowej słów kilka – na kanwie sprawy ortopedycznej

Zakrzepica to niezwykle poważne schorzenie układu krążenia, które może prowadzić do groźnych konsekwencji dla zdrowia i życia pacjenta. Polega na nagłym zablokowaniu przepływu krwi w naczyniu krwionośnym przez skrzep, który może utworzyć się w żyłach głębokich kończyn dolnych lub innych częściach ciała. Niekontrolowany rozwój zakrzepicy może stanowić potencjalne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjenta. Chociaż istnieją różne czynniki ryzyka i przyczyny zakrzepicy, niektóre przypadki mogą wynikać z nieprawidłowego postępowania medycznego, jak w przypadku niedostatecznej profilaktyki antyzakrzepowej.

Rozpatrzymy problem na konkretnym, rzeczywistym przykładzie.

Pacjent doznał urazu lewej stopy i zgłosił się do jednej z placówek medycznych, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Lekarz, który zajął się przypadkiem, zdiagnozował bolesność na ucisk w rzucie kostki bocznej i postanowił wykonać dodatkowe badanie aparatem RTG stawu skokowego. Na podstawie wyników tego badania zlecił zastosowanie opatrunku gipsowego. Przed urazem pacjent nie zgłaszał żadnych objawów zakrzepicy, jednak nie otrzymał profilaktyki antyzakrzepowej w postaci heparyny ani nawet nie został poinformowany o ryzyku zakrzepicy. Nie zalecono mu również skonsultowania się z inną placówką medyczną, ani nie pytano go o występowanie krwawień. Przez siedem dni po udzieleniu pomocy, Pacjent pozostawał w swoim domu, głównie odpoczywając. Poruszał się, używając kuli. W trakcie tego okresu, pacjent doświadczał dolegliwości bólowych i dyskomfortu w okolicy łydki oraz pod kolanem, co stanowiło manifestację objawów zakrzepicy.

Niniejsza sprawa trafiła przed oblicze sądu cywilnego, w której poszkodowany pacjent dochodził od placówki medycznej zadośćuczynienia, odszkodowania oraz renty.

Podążając za opinią biegłych, Sąd wyraził przekonanie, że niezastosowanie środków antyzakrzepowych przy jednoczesnym unieruchomieniu kończyny w opatrunku gipsowym było błędem medycznym. Co prawda występująca u pacjenta choroba w postaci trombofilii (nadmierna tendencja krwi do krzepnięcia) została uznana za współprzyczynę wystąpienia zakrzepicy, jednak głównym czynnikiem wywołującym był opatrunek gipsowy. Biegły ortopeda wyjaśnił, że zawsze w takich przypadkach powinno się podawać środki antyzakrzepowe.

 Przebieg postępowania dowodowego jednoznacznie wykazał istnienie bezspornego związku przyczynowego między procedurą medyczną a obecnym stanem zdrowia powoda.

Sąd w większości uznał powództwo. Uznał także, iż pozwany ponosi wobec powoda (pacjenta) odpowiedzialność za wszelkie mogące się ujawnić w przyszłości skutki zakrzepicy, będącej następstwem nienależytego udzielenia pomocy medycznej, a w konsekwencji zaistniałego błędu medycznego, który popełnił Lekarz.

Wobec powyższego Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia, 7.500 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami.

Z opisywanej sytuacji płynie kilka bardzo istotnych wniosków:

  • W przypadku unieruchomienia kończyny dolnej w opatrunku gipsowym istnieje podwyższone ryzyko wystąpienia zakrzepicy żylnej;
  • Naruszenie reguł ostrożności w zakresie stosowania profilaktyki antyzakrzepowej może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych;
  • Podanie heparyny u pacjentów z ryzykiem zakrzepicy może znacznie zmniejszyć ryzyko jej wystąpienia;
  • Profilaktyka przeciwzakrzepowa powinna być stosowana przy każdym unieruchomieniu, szczególnie w przypadkach zidentyfikowanego podwyższonego ryzyka;
  • Zakrzepica żylna może powodować nieodwracalne uszkodzenie zastawek żylnych;
  • Niedostateczna profilaktyka antyzakrzepowa może prowadzić do powikłań, takich jak zakrzepica żylna;
  • Bezpieczeństwo pacjenta powinno być priorytetem przy udzielaniu pomocy medycznej, a odpowiednie środki ostrożności powinny być wdrażane zgodnie z wytycznymi medycznymi.

Zakrzepica zatem stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. W przypadku unieruchomienia kończyny dolnej, zwłaszcza w sytuacji podwyższonego ryzyka zakrzepicy (a takie występuję np. u kobiet stosujących doustną antykoncepcję hormonalną), zastosowanie takiej profilaktyki jest konieczne. Lekarz powinien być świadomy czynników ryzyka zakrzepicy u pacjenta i podejmować odpowiednie środki ostrożności, takie jak przepisanie leków antykoagulacyjnych, np. heparyny.

Prześlij komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Zobacz również