Zastanawialiście się Państwo dlaczego wstęp na salę operacyjną jest "reglamentowany" ? Oraz jaka konkretnie jest podstawa prawna zarządzeń w tym zakresie ? Oto odpowiedzi.
Z uwagi na fakt, że w sali operacyjnej konieczne jest ścisłe stosowanie zasad aseptyki musi ona być utrzymywana we wzorowym porządku, a osoby w niej przebywające odpowiednio (w tym pod względem higieniczno-sanitarnym) przygotowane. Obecność osób postronnych (poza personelem medycznym) nie dość, że zaburzałaby sterylność sali (i narażała na przenikanie patogenów do operowanych okolic), to mogłaby prowadzić zakłócenia pracy, koncentracji osób bezpośrednio zajmujących się pacjentem (np. w przypadku bardzo emocjonalnej reakcji członka rodziny w przypadku nagłego zatrzymania krążenia u operowanego pacjenta, w szczególności dziecka).
Zgodnie z art. 21 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta na życzenie pacjenta przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych może być obecna osoba bliska. Dalszy przepis stanowi przy tym, że osoba wykonująca zawód medyczny udzielająca świadczeń zdrowotnych pacjentowi może odmówić obecności osoby bliskiej przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych, w przypadku istnienia prawdopodobieństwa wystąpienia zagrożenia epidemicznego lub ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne pacjenta. Co więcej, art. 5 przywołanej ustawy stanowi, że kierownik podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych lub upoważniony przez niego lekarz może ograniczyć korzystanie z praw pacjenta w przypadku wystąpienia zagrożenia epidemicznego lub ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów.
Zatem ograniczenia czy zakazy wstępu do sali operacyjnej/na blok operacyjny mają umocowanie w przepisach.
Prześlij komentarz